Rodzice często zastanawiają się, dlaczego ich dzieci tak łatwo łapią infekcje, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym. Czy to oznacza, że ich odporność jest słabsza niż u dorosłych? W rzeczywistości częste przeziębienia wynikają z niedojrzałości układu immunologicznego, który dopiero uczy się rozpoznawać i zwalczać patogeny. Dodatkowo dzieci częściej przebywają w grupie, dotykają różnych powierzchni i rzadziej myją ręce, co sprzyja rozprzestrzenianiu się infekcji. Jak zatem wspierać odporność najmłodszych?

W tym artykule przyjrzymy się mechanizmom odporności u dzieci, wyjaśnimy, dlaczego tak często chorują, oraz podpowiemy, jak wspierać ich organizm, aby rzadziej zapadały na infekcje.

Jak rozwija się odporność u dziecka?

Dziecko, przebywając w brzuchu mamy, jest chronione przed wpływem świata zewnętrznego przez jej układ odpornościowy. Jednak w trakcie dojrzewania wykształcają się u płodu jego własne mechanizmy obronne.

Gdy noworodek przychodzi na świat, jego wrodzona odporność jest jeszcze niedojrzała. Przez pierwszy okres życia ochronę zapewniają mu przeciwciała, które otrzymał od mamy w okresie płodowym i które pobiera wraz z jej mlekiem.

Noworodki i niemowlęta mają już kontakt ze światem zewnętrznym i ich układ odpornościowy uczy się reagować na bodźce, które z tego świata pochodzą. W ten sposób układ immunologiczny się rozwija i zaczyna odróżniać czynniki bezpieczne od tych, które mogą stanowić zagrożenie – bakterii, wirusów, grzybów.

Pokłosiem tych doświadczeń układu odpornościowego są objawy przeziębienia. Jest to oznaka walki małego organizmu z drobnoustrojami.

Jak często małe dziecko może się przeziębiać?

U małego dziecka od 8 do 10 przeziębień w roku nie jest niczym niepokojącym. Wraz z wiekiem dziecko jednak uodparnia się i już jako dorosły człowiek choruje zwykle dużo rzadziej lub wcale – jest to kwestią indywidualnego stanu odporności.

Bardzo często zdarza się tak, że „chorowite” dziecko, które wciąż się przeziębiało w dzieciństwie, wyrasta na bardzo odpornego na zakażenia dorosłego.

Gdzie najczęściej zarażają się nasze dzieci?

Póki maluch jest z nami w domu, zwykle choruje rzadziej. Jednak wirusy do domu może „przynosić” starsze rodzeństwo.

Dzieci, które nie uczęszczają do żłobków czy przedszkoli, zwykle chorują rzadziej, bo nie mają tak częstego kontaktu z różnorodnymi patogenami. Jednak w przypadku takich maluchów może się zdarzyć tak, że „nadrobią” proces uodparniania się w momencie, gdy zaczną uczęszczać do szkoły podstawowej. Najczęściej bowiem źródłem zachorowania jest kontakt z innymi zakażonymi dziećmi.

Dzieci bardzo często zarażają się od siebie, przebywając wspólnie w żłobkach, przedszkolach czy w szkole. Układ odpornościowy dziecka bowiem dopiero uczy się rozpoznawać i zwalczać patogenne mikroorganizmy naturalnie występujące w środowisku zewnętrznym. Najczęściej są to zakażenia wirusowe, rzadziej bakteryjne. Samych wirusów wywołujących przeziębienia jest ponad 200 rodzajów.

Co powinniśmy wiedzieć o przeziębieniach?

Większość przeziębień ma podłoże wirusowe, więc najczęściej nie ma przesłanek ku temu, by lekarz zlecał antybiotykoterapię. Antybiotyk działa bowiem wyłącznie na bakterie, więc podany w chorobie wirusowej tylko niepotrzebnie obciąża organizm i zaburza mikrobiom układu pokarmowego.

U dziecka może również występować zwiększona podatność na infekcje spowodowana innymi schorzeniami np. alergią czy astmą.

Najczęściej zarażamy się drogą kropelkową, czyli poprzez przebywanie blisko z osobą, która kicha bądź kaszle. Jednak wirusy są także obecne na przedmiotach często przez nas dotykanych w przestrzeni publicznej, np. na klamkach czy wspólnych zabawkach w przedszkolu.

Dzieci mają także tendencję do wysokiej gorączki. Temperatura 39°C w czasie przeziębienia nie jest niczym niezwykłym. Oczywiście należy pilnować, by temperatura nie podniosła się zbyt wysoko, ale sama gorączka jest odpowiedzią organizmu na patogen, który pomaga zwalczyć. Nie powinno się jej więc zbijać, jeśli nie ma ku temu wskazań.

Co możemy zrobić dla zwiększenia odporności naszego dziecka?

Z całą pewnością wiele możemy zrobić, aby nasze dzieci były bardziej odporne i rzadziej zapadały na choroby górnych dróg oddechowych. Warto pamiętać, że:

  1. Zbilansowana dieta, złożona z naturalnych zdrowych produktów sprzyja temu, aby organizm dziecka był dobrze odżywiony, a co za tym idzie – aby jego układ odpornościowy pracował lepiej.
  2. Niedobór witaminy D3, brak w żywności źródeł witaminy C i cynku zmniejszają odporność.
  3. Często dzieci są wrażliwe i – tak samo jak u dorosłych – stres osłabia ich układ immunologiczny.
  4. Organizm dziecka potrzebuje dużo więcej snu niż organizm dorosłej osoby, dlatego nie pozwalajmy dzieciom siedzieć do późna i zbyt krótko spać.
  5. Nauczenie dziecka odpowiedniej higieny, czyli częstego mycia rąk po skorzystaniu z toalety, po powrocie ze spaceru, po zabawie wspólnymi zabawkami, będzie zapobiegało sporej części zakażeń.
  6. Należy nauczyć dziecko, że wkładanie rąk do buzi oraz częste dotykanie brudnymi palcami oczu i nosa może zwiększyć przenoszenie drobnoustrojów w miejsca wrażliwe na zakażenie.
  7. Odpowiedni, przystosowany do warunków atmosferycznych ubiór (dziecko nie powinno ani marznąć, ani się przegrzewać) jest bardzo ważny dla zdrowia.
  8. Ruch, szczególnie na świeżym powietrzu, jest wspaniałym wsparciem odporności dziecka – nie unikajmy go więc z powodu gorszych warunków atmosferycznych, tylko zadbajmy o odpowiedni ubiór.
  9. Częste przebywanie w miejscu, w którym jest wysokie zanieczyszczenie powietrza, oraz narażenie na dym tytoniowy sprzyjają osłabieniu błon śluzowych dróg oddechowych.
  10. Częste wietrzenie pomieszczeń, nawilżanie powietrza w domu i unikanie przegrzewania są korzystne dla zdrowia.
  11. Warto pamiętać o profilaktycznych szczepieniach zgodnie z kalendarzem szczepień.
  12. W sezonie przeziębień trzeba ograniczyć przebywanie w zatłoczonych miejscach o wyższym narażeniu na patogeny (komunikacja publiczna, supermarkety).

Postępowanie w czasie infekcji

Każda infekcja to dla dziecka swoisty trening odporności. Właśnie w ten sposób uczy się i dojrzewa jego układ odpornościowy. Po pokonaniu zakażenia nabywa on nowe „kompetencje”, stąd z wiekiem chorujemy rzadziej.

Aby dziecko jak najłagodniej przechodziło infekcję, zadbajmy o:

  • odpowiednie nawodnienie;
  • optymalną temperaturę w pomieszczeniu (nie przegrzewajmy chorego!);
  • prawidłowe nawilżenie powietrza (przydadzą się nawilżacze powietrza lub choćby naczynie z wodą lub mokry ręcznik na kaloryferze);
  • udrożnienie nosa dziecka – oddychanie ustami naraża dziecko na wysuszenie jamy ustnej i gardła, co sprzyja infekcjom lub przedłużaniu się choroby;
  • obniżenie gorączki, gdy jest zbyt wysoka – jednak nie warto podawać środków przeciwgorączkowych przy niższych temperaturach, bo podwyższenie ciepłoty ciała sprzyja walce z drobnoustrojami chorobotwórczymi.

Kiedy zgłosić się do lekarza?

Zwykle objawy infekcji wirusowej mijają w ciągu kilku dni. W razie przedłużania się choroby lub przy widocznym nasileniu objawów niezwłocznie skonsultujmy się z lekarzem, gdyż mogło dojść do nadkażenia bakteryjnego. W takim wypadku lekarz może uznać, że konieczny jest antybiotyk.

Podsumowanie

Niepokój, który odczuwamy, gdy nasze dziecko ma objawy przeziębienia, jest naturalny. Jednak w większości przypadków nie musimy się poważnie martwić. Zawsze możemy udać się z dzieckiem do lekarza, aby rozwiał nasze wątpliwości co do właściwego postępowania.

Opracowanie: mgr farmacji Marta Koziarska

Dowiedź się: Dlaczego nocny kaszel u dziecka jest tak uciążliwy i jak sobie z nim radzić?

Bibliografia

  1. Simon, AK., Hollander, GA., McMichael, A., 2015. Evolution of the immune system in humans from infancy to old age. Proceedings of the Royal Society B, v. 282, iss. 1821.
  2. Lisowska-Mikołajków, D., 2018. Układ odpornościowy płodu i noworodka. W: Królak-Olejnik, B., red. Noworodek donoszony pacjentem lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Wrocław: Wrocławskie Wydawnictwo Naukowe Atla, s. 153–170.
  3. Stefanowicz, A., i in., 2015. Środowiskowe zagrożenia zdrowia dzieci. W: Wdowiak, A., Tucki, A., red. Aspekty środowiskowo-rekreacyjne i prawne zdrowia człowieka, Włodawa: Międzynarodowe Towarzystwo Wspierania i Rozwoju Technologii Medycznej, s. 52–60.